Intensywne, praktyczne szkolenia stomatologiczne

Twój protokół cementowania i odbudowy i rekonstrukcji na włóknie powinien być traktowany jak Święty Gral. To nie tylko rodzaj włókna czy cementu ma znaczenie, ale każdy najdrobniejszy szczegół w Twoim protokole. I to jest temat nie tylko na publikację, ale co najmniej na habilitację, bo włókno jest bardzo kapryśnie i nie wszystkich lubi. Twoje długoletnie obserwacje są dowodem, że poznałeś tę tajemnicę i bardzo bym chciała kiedyś o tym usłyszeć albo na Twoim kursie, albo przeczytać Twoją pracę na ten temat.
Tak niewielu Mistrzów chce się jeszcze dzielić swoją wiedzą! Szanujmy ich jak Dobro Narodowe!

Kris i jego prace są jak kompas, łatwo odnaleźć kierunek, w którym trzeba podążać. Ogromna wiedza i ogromne doświadczenie. Mamy wielkie szczęście, że ktoś taki jest na wyciągnięcie ręki.
Tym bardziej korzystajmy, że jeszcze chce nas uczyć.

Na pierwszej części byłam 9 lat temu, bo był to najważniejszy kurs każdego początkującego szlifierza. U mnie z roku byli chyba wszyscy. Jaka była refleksja po — dlaczego w ciągu jednego dnia można nauczyć się tego, czego nie można było nauczyć się przez pięć lat. Później szlify poszły w odstawkę, a teraz chcąc nie chcąc musiałam odświeżyć zasady operowania wiertłem, i powiem tak, jak człowiek raz się dobrze nauczy to wiedza zostaje na całe życie. To jak z jazdą na rowerze. Ale żeby powrót do zadowalającego poziomu usprawnić, za miesiąc jadę na dokształt u Mistrza — bo jest II poziom szlifierski. Kris do zobaczenia!

Szanowny Panie Doktorze, chciałbym bardzo podziękować za kurs fotografii stomatologicznej, jaki mogłem u Pana odbyć razem z moimi asystentkami. Pomimo wieloletniego posługiwania się sprzętem fotograficznym, służącym dokumentacji medycznej, mogłem poznać nowe, bardzo interesujące aspekty tej dziedziny. Moje asystentki, dzięki Pana ogromnej wiedzy, sposobowi prezentacji, a także bardzo dobremu kontaktowi z uczestnikami kursu, mogły w bardzo przystępny sposób przyswoić sobie tajniki prowadzenia prawidłowej dokumentacji fotograficznej, zarówno na potrzeby naszego Centrum, jak też na potrzeby prowadzonych przeze mnie kursów i szkoleń w zakresie implantologii. Jestem pewien, że Pana wysiłki i wiedza w tym zakresie przełożą się na wykorzystanie fotografii stomatologicznej jako dokumentacji medycznej przez innych lekarzy, w ich codziennej pracy.
Życząc wszystkiego najlepszego, Z wyrazami szacunku

Ja byłem u Krisa 8 stycznia, zrobiłem już kilku pacjentów i jestem po prostu zachwycony… ☺ Co do koron ochronnych, ich wykonania i sposobu zakładania — uważam za jeden z najlepszych pomysłów Krisa — w przypadku przodu możliwość wyobrażenia sobie efektu ostatecznego — no i to przyzębie, aż miło patrzeć… sam miód…☺ Kris!!! Dziękuję bardzo za Twoje zaangażowanie!

Kurs był super, wykładowca przekompetentny i przemiły. Najwyższa półka jeśli chodzi o stronę merytoryczną i formę. Dawno nie byłem na kursie, gdzie wykładowca nie skończył o ustalonej porze, tylko miał ochotę odpowiadać na pytania i opowiadać na temat długo po godzinie zakończenia.

Ja też zdecydowanie polecam ten kurs. Kiedyś, sporo już czasu temu moja przygoda fotograficzna (ta stomatologiczna) zaczęła się od kursu właśnie u Krisa. A zalety? 1. Duże, ogromne doświadczenie. Ale nie epatujące słowem "zobaczcie jakie ja robię super zdjęcia szaraczki" tylko spokojnie prowadzące uczestników krok po kroku. 2. Kurs bardzo praktyczny, odpowiada na pytania co zrobić, żeby zacząć tu i teraz. 3. Efekty po ustawieniu wszystkiego według kursu spokojne i przewidywalne. Bez zaleceń typu — ustaw na manual i eksperymentuj, tylko konkretnie. 4. Kontakt z osobowością wykładowcy — bezcenne 🙂 Wysłałem już kilku lekarzy na ten kurs, wszyscy byli zadowoleni, myślę, że jestem jedną z tych osób, która Krisa namawiała do wznowienia…

Moja Pracownia ostatnio dyskretnie wypytywała, kto mnie uczył szlifować… „bo trzeba by tam było kilku lekarzy posłać” 😉 W kontaktach z Technikami poprawiło się o tyle, że jak dzwonię, że mam wyciski, to przyjeżdzają po nie, góra w 15 minut… Kupiłem kredki do gabinetu… mapy kolorów rysuję 😉 Jak dostaję gotową pracę, to zawsze z adnotacją „prosimy o zdjęcia zacementowanej pracy”. Warto było parę lat temu tę zjebkę dostać;)))

Prawidłowe wykonywanie zdjęć, utrwalających poszczególne etapy procesu terapeutycznego w pracy lekarza stomatologa, stało się momentem przełomowym w moim rozwoju zawodowym. Nie byłoby to jednak możliwe gdyby nie znakomite szkolenie, zorganizowane prze dr Krisa Owczarczaka (…) Na szkoleniu tym nauczyłam się wszystkiego co jest potrzebne aby robić dobre zdjęcia, utrwalające efekty mojej pracy. Co niezwykle istotne, dr Kris Owczarczak świetnie opracował plan szkolenia, dzięki któremu mogłam poznać krok po kroku tajemnice pracy z aparatem fotograficznym (…) Teraz nie tylko wiem jak samodzielnie prawidłowo ustawić aparat ale również jak osiągnąć właściwą kompozycję, perspektywę i proporcje obiektów na różnych planach zdjęcia(…)

(…) Swoją wiedzę zdobytą podczas szkolenia przekazałam całemu personelowi mojej placówki — zarówno lekarzom dentystom jak i asystentkom. (…) Dr Kris Owczarczak (…) zaraził mnie pasją fotografii stomatologicznej. Niech najlepszą rekomendacją sukcesu jego szkolenia będą słowa mojego promotora studiów Master of Oral Implantology — dr Pablo Hess’a z Uniwersytetu we Frankfurcie, który tak ocenił fotograficzne prezentacje moich przypadków — „…you had the best case presentations ever seen in Frankfurt”. Nie mam wątpliwości, że tak wysoka ocena mojej pracy to zasługa dr Krisa Owczarczaka i jego znakomitego szkolenia.

Program kursu idealnie wpasował się w moje potrzeby jako higienistki stomatologicznej. Samo szkolenie przebiegło w przesympatycznej atmosferze. W łatwy i przystępny sposób nauczyłam się jak wykonywać zdjęcia w obrębie jamy ustnej. Umiejętność wykonywania zdjęć bardzo przydaje się w pracy, w doskonały sposób pozwala zobrazować potrzeby lecznicze oraz końcowy efekt leczenia. Wpływa to zarówno na wzrost efektywności działania higienistki jak i poziom świadomości pacjentów. Bardzo polecam 🙂